Los skrzyżował moje drogi życia ze starszą Panią o gołębim sercu.
Jej radość życia, energia , chęć pomocy oraz ciepłe życzliwe słowo zawsze podnoszą na duchu i dają nadzieję na lepsze jutro. Jest to kobieta o stalowych nerwach i wielkim sercu pełnym miłości. Na co dzień zajmuję się pomocą w dziecięcym hospicjum – czyta bajki małym dzieciom, rozbawia je, pomaga w opiece i pielęgnacji. Oczarował mnie jej wigor i wielka chęć pomocy. Czyniąc dobro powraca ono do nas. Jest to kobieta o wielkim sercu choć ona sama tak nie myśli. Poza hospicjum, każdego dnia dokarmia bezdomne koty i psy oraz szuka domu dla bezpańskich pupili. Czerpię od niej radość i energię do życia, bardzo podoba mi się jej postawa wobec losu pokrzywdzonych ludzi i zwierząt. Dzięki niej każdego dnia świeci słońce. Jest jak Anioł który czuwa aby na świecie żyło się lepiej. Drobne a jakże cenne i wartościowe gesty. Patrząc na jej postawę nie raz popłynie łza z oka. Jest charyzmatyczna, pracowita, zdeterminowana i niespotykana .Cieszę się, że poznałam ją i jej zapał i chęć niesienia pomocy. Lubię spędzać z nią czas i wysłuchiwać jej życiowych opowieści. Jak tylko czas pozwala spacerujemy i dzielimy się wspólnymi troskami i radościami.